Historia Kempo Tai Jutsu Ju Shorin Ka Do
Szkoła Kempo Tai Jutsu powstała w latach 1990 - 1991. Program
szkoleniowy został opracowany przez naszego nauczyciela shihan Ryszarda
Jóźwiaka ( 6 dan WJJKO ) w czasie jego 1,5 rocznego pobytu w Wielkiej
Brytanii. Dla niektórych czytelników może wydawać się dziwne połączenie
naszego nauczyciela z Jiu Jitsu. Jest on głównie znany z Viet Vo Dao. Po
raz pierwszy zetknąłem się z Ryszardem Jóźwiakiem w roku 1976, kiedy
był jeszcze trenerem Jukado w wołomińskim TKKF Brzeziny. Nauczani
byliśmy wówczas amerykańskiej formy modern Jiu Jitsu. W 1980 roku po
kilkumiesięcznym pobycie w Wiedniu nasz nauczyciel przedstawił nam
sztukę walki, którą poznał w Wiedniu. Była to wietnamska sztuka walki
Viet Vo Dao. Nasze Centrum Jukado liczyło wtedy 5 klubów na terenie
Polski. Naszym instruktorom R. Jóźwiak zaproponował przejście na ten
styl walki m.in. dlatego, że kontakt z Brucem Tegnerem, twórcą i szefem
szkoły Jiu Jitsu z przyczyn obiektywnych był niemożliwy ( wkrótce
zresztą nastał stan wojenny ). Kolegom, którzy chcieli zostać przy Jiu
Jitsu obiecał pomoc merytoryczną. Ze swoich licznych staży zagranicznych
przywoził nie tylko materiały szkoleniowe z zakresu VVD ale również Jiu
Jitsu. Zrodziła się wtedy koncepcja stworzenia nowego programu
szkoleniowego opartego na całkiem innych zasadach. W 1990 - 1991 nasz
nauczyciel przebywał przez półtora roku w Wielkiej Brytanii, tam też
spotkał shihan Tony Siong, bliskiego współpracownika Soke R. Clarka.
Uczył się Jiu Jitsu wg. programu WJJKO równocześnie prowadząc klub Viet
Vo Dao. Dzięki Tony Siong poznał wielu wybitnych mistrzów WJJKO oraz
miał możliwość wspólnego treningu z soke Robertem Clarkiem i Alanem
Cambellem. Pod koniec swojego pobytu w Londynie zdał egzamin na stopień 3
dan WJJKO. W międzyczasie opracował program szkoleniowy Kempo Tai
Jutsu, który jest obowiązujący w naszych klubach. Podczas naszego
wspólnego pobytu w Wielkiej Brytanii w 1993 r przedstawiliśmy ww.
program Shihan Tony Siong w Londynie. Został on uznany przez soke
Roberta Clarka i nasza organizacja została przyjęta do WJJKO jako
integralna szkoła ze swoim programem i statusem organizacyjnym. Ryszard
Jóźwiak otrzymał wtedy za swoją pracę 4 dan z nominacją na szefa szkoły.
Nasza współpraca zaowocowała wizytami shihan Tony Siong w latach 1994 i
1995. Mistrz wysoko ocenił naszą współpracę. W roku 1996 Ryszard
Jóźwiak otrzymał z rąk soke R.Clarka stopień 5 dan i podziękowanie z
pracę na rzecz integracji szkół Jiu Jitsu w ramach WJJKO.
![](http://www.kempo.warszawa.pl/img/pliki/historia1.jpg)
![](http://www.kempo.warszawa.pl/img/pliki/historia2.jpg)
Tabliczka z podziękowaniem od Soke Roberta Clarka
![](http://www.kempo.warszawa.pl/img/pliki/tony.gif)
![](http://www.kempo.warszawa.pl/img/pliki/historia3.jpg)
Autor z Sihan Tony Siongiem - 1994 r. , Londyn część mojej sekcji VVD i KTJ w Londynie - 1992 r.
Ewolucja szkoły Kempo Tai Jutsu
1974 | Kontakt z Jukado ( modern Jiu Jitsu ) |
Ryszard Jóźwiak | Warszawa |
1977 | Pierwsza oficjalna sekcja Jukado |
Ryszard Jóźwiak | Warszawa Wołomin |
1980 | Początki VVD w Polsce |
Sekcje Jukado prowadzą : Grzegorz Krauze Ryszard Gibczyński Dariusz Nowacki |
Warszawa Włocławek Wołomin |
1981 do 1989 | Przy Polskim Centrum VVD powstaje komisja Kempo Jiu Jitsu |
Sekcje prowadzą: Zbigniew Porzeziński Ryszard Gibczyński Daruisz Nowacki Andrzej Gordziewicz |
Warszawa/Błędów Włocławek Wołomin Węgorzewo |
Sekcje lub grupy Jiu Jitsu działają sporadycznie przy klubach VVD. Część
kadry VVD zostaje nauczana technik Kempo Jiu Jitsu. Na przestrzeni lat
1980 - 1989 wiele sekcji Jiu Jitsu działa tylko przez krótki okres
czasu, vide sekcja w Mińsku Mazowieckim prowadzona przez Jacka Korkucia.
Sekcje we Włocławku i Węgorzewie działają przy jednostkach wojskowych (
jako uzupełnienie szkolenia combat ). Pod koniec lat 80 - tych
oficjalnie działają sekcje w Wołominie i Włocławku. W Warszawie działa
niezależna sekcja Jiu Jitsu przy Ognisku TKKF "Żelazna Brama", którą
kierują Krzysztof i Marcin Dawidowicz. Z czasem zostaje
przekształcona w Stowarzyszenie Budokan. Sekcje VVD i Kempo Jiu Jitsu
współpracują ( obozy, staże ) ze szkołą modern Jiu Jitsu, reprezentowaną
przez Krzysztofa i Marcina.
1990 - 1991 | Powstaje pierwszy program Kempo Tai Jutsu |
Ryszard Jóżwiak przebywa 1,5 roku w Londynie. Pierwsze treningi z mistrzem Tony Siongiem |
Londyn |
1994 | Szkoła KTJ zostaje uznana jako integralna szkoła w ramach WJJKO |
Szefem szkoły w ramach struktur Polskiego Zrzeszenia VVD zostaje Zbyszek Porzeźiński |
Warszawa Gdańsk Włocławek Węgorzewo Ełk Orzysz |
Powstają niezależne sekcje i kluby Kempo Tai Jutsu. Przeszkolona zostaje nowa kadra instruktorska. Do niej należą m.in. Kuba Kucharski, Adam Noremberg, Maciej Stanisławski ( Warszawa ), Andrzej Wolniewicz, Maciej Niewiadomski ( Żyrardów ) Roman i Grzegorz Wieszeń ( Gdańsk ), Krzysztof Kiełkowski, Andrzej Dyrszka, Rafał Burdzik, Artur Cichoń i Leszek Franik ( Okręg Śląski ), Faber Grzegorz, Pietnoczka Piotr, Paweł Cymbalista, Gutowski Mirosław
( Okręg warmińsko - mazurski ). W niektórych ośrodkach działają sekcje
KTJ tylko dla służb mundurowych ( Włoclawek, Węgorzewo, Orzysz ), gdzie
instruktorami są funkcjonariusze Policji i oficerowie WP.
1999 | Program KTJ został zmodernizowany |
Powstają nowe struktury. Na miejsce Polskiego Zrzeszenia Viet Vo Dao powstaje organizacja wielostylowa i międzynarodowa International Kem Vo Combat |
Powstają nowe ośrodki na terenie Polski. Zorganizowane są pierwsze mistrzostwa w wolnej walce KTJ przez okręg katowicki. |
2002 | Powstanie Międzynarodowej komisji KTJ |
Ośrodki w Polsce, Białorusi, Rosji |
|
Obecnie na terenie Polski działają oddzielne ( w innych ośrodkach )
sekcje Kempo Tai Jutsu ( Stowarzyszenie Kem Vo Combat ) ) i Viet Vo Dao w
ramach Związku Sportowego Viet Vo Dao. Niekiedy treningi prowadzone są
wspólnie, dzięki czemu trenujący mogą częściej uczęszczać na zajęcia na
wszystkie udostępnione przez nas sale gimnastyczne.
Śląski kierunek KTJ
Z uwagi na liczne starty zawodników Kempo Tai Jutsu w wielu turniejach sportowych sukcesywnie zostają wprowadzane i modyfikowane techniki dedykowane do konfrontacji sportowej. Fundamentalny system techniczny i taktyczny Kempo Tai Jutsu opracowany został z myślą o realnej i skutecznej samoobronie. Regulaminy i wymagania konfrontacji sportowej zmusiły do modyfikacji niektórych technik pod kątem bezpieczeństwa i braku bezpośredniego zagrożenia życia. Jako, że taktyka walki w KTJ jak i wachlarz nauczanych technik najbardziej zbliżony był do formuły MMA postanowiono zunifikować dotychczasowy regulamin zawodów Kempo do formuły Mixed Martial Arts. Liczne sukcesy sportowe zawodników Kempo Tai Jutsu, między innymi wychowanków klubu z Rudy Śląskiej Kochłowice potwierdziły zasadność i skuteczność Kempo w konfrontacji sportowej. opracowano, więc system szkolenia i rozszerzono program techniczny do konfrontacji sportowej w różnych formułach walki (mma, kick-boxing, grappling itp.). Prace te zaowocowały licznymi publikacjami, opracowaniami technicznymi i materiałami szkoleniowymi. ośrodkiem, który najprężniej rozwijał się w nowych realiach był klub z Rudy Śląskiej "Kochłowice" prowadzony przez Rafała Burdzika i Leszka Franika. niezależnie od tego w każdym klubie KTJ nauczano tradycyjnych technik oraz dodatkowo formuły sportowej. wynika to z tego, że kluby Kempo nie chciały stracić tożsamości i przekwalifikować się na modne "gymy mma" tylko udowodnić, że tradycyjny system walki Kempo Tai Jutsu zmodyfikowany nieco do konfrontacji sportowej jest skuteczny i efektywny. Formułą sportową, która najbliższa była taktyce walki Kempo jest formuła MMA. Ciąg dalszy ewolucji Kempo Tai Jutsu i jego rozwój sportowy przedstawiono w tabeli poniżej.2002 | formuła sportowa KTJ |
powstaje program szkoleniowy KTJ do konfrontacji sportowej opracowanie Ryszard Jóźwiak i Rafał Burdzik |
do bazowego systemu samoobrony KTJ (zostają wprowadzone bardziej bezpieczne techniki dedykowane do konfrontacji sportowej |
2003 | unifikacja formuły sportowej KTJ | formuła i regulamin konfrontacji sportowej KTJ zostaje zunifikowane | z uwagi na liczne udziały zawodników KTJ w zawodach sportowych formuła i regulamin konfrontacji sportowej zostają ujednolicone z formułą MMA |
2003-2006 | program techniczny sportowego systemu KTJ | powstają spójne opracowania systemu szkolenia w formule sportowej KTJ. publikacje autorstwa Rafała Burdzika i seminaria szkoleniowe Ryszarda Jóźwiaka | publikacje Rafała Burdzika: opracowanie elektroniczne: "Techniki walki w parterze - fotoinstruktaż" płyta szkoleniowa dvd (isbn 978-83-925984-1-1): "Kempo tai jutsu - grappling techniki" liczne filmy instruktażowe |
KTJ na Mazurach
W 1994 w Orzyszu mjr Mirosław Gutkowski przy jednostce wojskowej w Orzyszu otworzył nową sekcję KTJ i VVD. Działała ona kilka lat, do momentu kiedy nie rozwiązano szkoły podchorążych w Orzyszu, gdzie Mirek był wykładowcą.Pierwsza sekcja KTJ( wg nowego programu ) w Węgorzewie została założona przez Mistrza Andrzeja Gordziewicza i prowadzona była w latach 1996 -2005 r. Zajęcia odbywały się w jednostce wojskowej . Do sekcji należało około 25 osób ( w znacznej większości były to osoby związane ze służbami mundurowymi ) . Część ćwiczących trenowała również inne sztuki walki, takie jak VVD i Karate. W późniejszym czasie na zajęcia uczęszczało coraz mniej osób ,co było spowodowane względami migracyjnymi .w połowie 2004r. zostały przeprowadzone egzaminy na pierwsze stopnie dan ,które zdało 5 ćwiczących . Pod koniec 2004r. sekcja zawiesiła działalność a ci którzy zostali zasilili szeregi VVD , prowadzonej oczywiście przez Mistrza Gordziewicza.
Po kilku latach przerwy, w 2009r. w Giżycku rozpoczęła swoją działalność sekcja KTJ założona przez Adriana Mikulewicza. Węgorzewska sekcja KTJ została reaktywowana we wrześniu 2010r. przez Darka Kasprzyka. Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu , do sekcji zgłasza się coraz więcej osób co nas bardzo cieszy. Należy zaznaczyć ,że osoby prowadzące zajęcia w Giżycku i Węgorzewie są to uczniowie Mistrza Andrzeja Gordziewicza. Obecnie działa kilka sekcji na terenie Mazur, a kilkanaście osób posiada stopnie dan i uprawnienia instruktorskie. Przymierzamy się do otwarcia nowych ośrodków.
Dariusz Kasprzyk, Węgorzewo
Na Mazowszu działają 4 ośrodki, trzy w Warszawie i jeden w Mrozach.
Sekcję w Mrozach od lat prowadzi Marek Mroszczyk, który był kiedyś
uczniem Jacka Korkucia . W Warszawie istnieją trzy sekcje-na Woli,
Wilanowie i Tarchominie. Wolską sekcję prowadzą mistrz Leszek Wojcieszak
i Kuba Wrzesień, na Wilanowie autor. W tarchomińskim ośrodku KTJ
naucza sensei Zbyszek Zalewski. Warszawskie ośrodki nastawione są
głownie na tradycyjny kierunek KTJ, ośrodek w Mrozach może pochwalić się
kilkoma sukcesami w otwartych zawodach Jiu Jitsu. Ośrodkiem, który od
lat działa w Gdańsku jest UKS Harai Goshi prowadzony przez sensei
Grzegorza Wieszenia i Joannę Skrent. Podobnie jak ma to miejsce w
Warszawie, gdański ośrodek preferuje tradycyjny kierunek Kempo i combat.
Szkoła Wolnej Walki Jukado Kempo Dojo Idokan Mrozy
Szkoła Wolnej Walki Jukado Kempo Dojo
Idokan Mrozy jest sekcją Klubu Sportowego "Watra" w Mrozach. Początków
Szkoły należy szukać w latach osiemdziesiątych XX wieku kiedy to w
Wiciejowie k. Mińska Mazowieckiego zaczął prowadzić treningi Jukado Mirosław "Arni" Polkowski uczeń mistrza Ryszarda Jóźwiaka i Jacka Korkucia.
"Arni" miał zielony pas i jak sam twierdził nie odnalazł się w treningu
Viet Vo Dao. Po kilku przeprowadzkach i zmianie nazwy Szkoła w 1991
roku znalazła się w Mrozach. Treningi wówczas prowadzili Jacek "Ząbek" Kielak nieprawdopodobnie sprawny technik po którego kopnięciach przeciwnik robił pół salta, Piotr Twardowski z techniką jak jego nazwisko (wcześniej Kyok Sul), Janusz "Musashi" Murasicki
z TAKĄ psychą i nogami jak stąd do Warszawy oraz piszący te słowa.
Technika ewoluowała, wprowadzaliśmy własne przemyślenia i uczyliśmy się
od każdego kto miał coś do zaoferowania. Stopni nie było a zaawansowanie
rozpoznawało się po stopniu sprania kimona gdyż cały czas ćwiczyliśmy
na czarno.
W 1993r. nawiązaliśmy kontakt z Wojtkiem Cynarskim ze Stowarzyszenia Idokan Polska i za jego pośrednictwem z Soke Lotharem Sieberem i Idokan Europa. Pojawiły się pierwsze kolorowe pasy, wyjazdy i staże. Wydawało się wtedy, że mamy komplet wiedzy w jednym miejscu: aikijitsu, karate, jujitsu . . .
W lipcu 2000r. na obozie spadochronowym spotkałem Zbyszka Porzezińskiego, który dość boleśnie udowodnił mi, że Kempo w Polsce istnieje i ma się nieźle. Okazało się że po niemal 20 latach braku kontaktu mówimy nadal tym samym językiem i technicznie doskonale się rozumiemy. Po wakacjach natychmiast zameldowaliśmy się na treningu u mistrza Ryszarda Jóźwiaka, co zaowocowało wejściem w struktury International Kem Vo Combat. Po roku regularnych treningów u mistrza dostałem polecenie bym założył swój czarny (z karate) pas na treningi kempo.
W 1993r. nawiązaliśmy kontakt z Wojtkiem Cynarskim ze Stowarzyszenia Idokan Polska i za jego pośrednictwem z Soke Lotharem Sieberem i Idokan Europa. Pojawiły się pierwsze kolorowe pasy, wyjazdy i staże. Wydawało się wtedy, że mamy komplet wiedzy w jednym miejscu: aikijitsu, karate, jujitsu . . .
W lipcu 2000r. na obozie spadochronowym spotkałem Zbyszka Porzezińskiego, który dość boleśnie udowodnił mi, że Kempo w Polsce istnieje i ma się nieźle. Okazało się że po niemal 20 latach braku kontaktu mówimy nadal tym samym językiem i technicznie doskonale się rozumiemy. Po wakacjach natychmiast zameldowaliśmy się na treningu u mistrza Ryszarda Jóźwiaka, co zaowocowało wejściem w struktury International Kem Vo Combat. Po roku regularnych treningów u mistrza dostałem polecenie bym założył swój czarny (z karate) pas na treningi kempo.
W chwili obecnej kadra Szkoły to :
![](http://www.kempo.warszawa.pl/img/pliki/historia4.jpg)
Nieoficjalnym godłem szkoły jest, występujący na dyplomach, smok na tle znaku Jin Yang. Smok symbolizuje doskonałość do której dążą ćwiczący, znak Jin Yang równowagę pomiędzy rozwojem fizycznym a duchowym.
Ćwiczymy w każdym dystansie, nie unikamy rękawic czy parteru, uczymy się od każdego kto ma coś do zaoferowania, staramy się rozwijać bo "kto nie idzie do przodu, ten się cofa". Całość programu treningowego tworzą Kempo Tai Jutsu, Zen-Do Karate, elementy Boksu (zwłaszcza metodyki) oraz systemów walki w parterze. Sezonowo i nie tylko uprawiamy sporty uzupełniające typu siłownia, biegi czy wspinaczka skałkowa w rejonie Rzędkowic i Podlesic w Jurze Krakowsko Częstochowskiej. Znaczący odsetek naszej kadry służy w wojsku, policji i innych służbach.
Marek Mroszczyk
Gdański kierunek Kempo Tai Jutsu
Gdański kierunek Kempo Tai Jutsu
Niesportowe, bardziej oscylujące w kierunku combat techniki KTJ usystematyzował wraz z autorem Shihan Leszek Wojcieszak.
Obecnie struktura KTJ wygląda jak poniżej
Obecnie struktura KTJ wygląda jak poniżej
Zarząd Stowarzyszenia Kem Vo Combat - Prezes Sylwester Kopeć | |||||
Komisja Do Spraw KVC Przewodniczący : Ryszard Gibczyński Andrzej Gordziewicz, Sylwester Kopeć |
Komisja Do Spraw KTJ Międzynarodowa Sztuka walki Wręcz Kempo Tai Jutsu Przewodniczący : Leszek Wojcieszak Szef wyszkolenia : Rafał Burdzik, Dariusz Kasprzyk |
||||
klub | klub | klub | klub | klub | klub |
Kempo Tai Jutsu a MMA
Aktualnie w środowiskach sztuk i sportów walki panuje tendencja do
przyrównywania się do MMA (czyli Mixed Martial Arts - mieszanych sztuk
walki) i "przekrzykiwania się", która sztuka jest bardziej zbliżona i
skuteczna w tej formule. Z uwagi na to, że nie chcę być jednym z głosów w
tej bezpodstawnej dyskusji spróbuję pokrótce scharakteryzować nasz
system walki i formułę MMA pod kątem podobieństw i różnic. Po pierwsze
bardzo często chęć takiego przyrównywania się do MMA wynika z błędnej, w
mojej ocenie, angielskiej nazwy. Sugeruje ona, że MMA to sztuka walki
(Martial Arts) natomiast w rzeczywistości nią nie jest. MMA to
bezsprzecznie sport walki a właściwie opracowana formuła konfrontacji w
sportach walki, podobnie jak K1. Właśnie od tego podejścia powinno
rozpocząć się dyskusję i zadać sobie pytanie, czy dana sztuka walki jest
praktykowana w formule sportowej. Wiele sztuk i systemów walki z
założenia rezygnuje z konfrontacji sportowej, gdyż wachlarz nauczanych
technik i taktyka walki ukierunkowane są na trwałe uszkodzenie
przeciwnika i całkowite wyeliminowanie go z walki. Przykładem może być
system Krav Maga. Z tego prostego faktu wynika także, że "najbliżej" do
MMA będą miały sporty walki a nie sztuki walki. Zakres nauczanych
technik jest ograniczony regulaminem, taktyka polem i czasem walki.
Natomiast cały cykl treningowy ma charakter zawodniczy i skierowany jest
na maksymalizowanie cech motorycznych. Dlatego właśnie aktualnie
najbardziej efektywne transfery do formuły MMA pochodzą z zapasów i K1
czy Muay Thai. Oczywiście z uwagi na globalnych wymiar MMA i jego
popularność sformalizowanie go, jako sportu walki pozwoliło na
wykształcenie nowych zawodników, który już od początku trenują
przekrojowo w formule MMA.
Genezą MMA były organizowane na początku ostatniej dekady XX wieku turnieje NHB (No Holds Barred) lub Vale Tudo. Nazywane były one "walkami bez zasad" i faktycznie ilość zasad i ograniczeń był sprowadzony do absolutnego minimum, brak ograniczeń czasowych walki, brak ochraniaczy i rękawic, w Vale Tudo możliwość zadawania uderzeń nawet głową itp. Nikt nie nazywał wtedy tego MMA a turnieje tego typu miały charakter skonfrontowania różnych sztuk i sportów walki. Jak wiadomo światem rządzą pieniądze i telewizja, jednak nikt nie był zainteresowany publikowanie walk bez reguł. W związku z powyższym sformalizowano regulamin, określono wymiar czasowy i wprowadzono ochraniacze, czyli nadano wymiar sportowy, którego wymagały media do emisji turniejów. Na początku zmieniła się tylko organizacja i zasady natomiast w dalszym ciągu rywalizowali ze sobą reprezentanci różnych systemów walki. Na tym poziomie najskuteczniejsze okazało się jiu jitsu, a właściwie jego Brazylijska odmiana BJJ. Analizując to z perspektywy lat należy stwierdzić, że nie znaczyło to wówczas, że BJJ jest najskuteczniejszym systemem walki tylko był on najbardziej nieznany w konfrontacji sportowej. Szczególnie w formułach, gdzie dozwolona jest walka w stójce. Nawet zapasy, które są bardziej efektywne jeśli chodzi o możliwości obaleni przeciwnika były zbyt bierne już kiedy przeciwnik znajdował się na ziemi. Kolejny krok ewolucji to "Ground and Pound" czyli techniki uderzeń w parterze, które były reakcją zapaśników w walce parterowej. Pomimo krótkiej historii (około 20 letniej) MMA można by opisywać jeszcze wiele etapów ewolucji zawodników walczących w tej formule jednak znacząco zwiększyłoby to rozmiar mojego opracowania. Dlatego zwrócę jedynie uwagę, że aktualnie większy udział w czasie walk ma konfrontacja w stójce. Ponieważ uderzacze nauczyli się obron przed obaleniami i podstaw walki parterowej a co najmniej defensywy w tej strefie walki. Można więc powiedzieć, że MMA z podłogi stanęło na nogi.
Na podstawie analizy wachlarza technik i taktyki walki w Kempo Tai Jutsu można stwierdzić dużą zdolność do adaptacji do formuły MMA. Podział technik w KTJ jest następujący: 60% techniki uderzeń i 40% techniki sprowadzeń i walki w parterze. Już ten podział procentowy ukazuje analogię do udziału poszczególnych stref walki w konfrontacji w obecnym MMA. Kempo Tai Jutsu, jako nieliczna ze sztuk walki posiadających techniki walki w parterze, umożliwia i posiada techniki uderzeń w parterze. Mało tego taktyka walki nastawiona jest na uderzanie przeciwnika leżącego na ziemi. Ogólnie taktyka walki w KTJ zakłada blokowanie i schodzenie z linii ataku oraz krótkie serie uderzeń i kopnięć na punkty witalne oraz sprowadzenie przeciwnika do parteru i zakończenie poprzez wyeliminowanie przeciwnika z dalszej walki przez uderzenia lub technikę kończącą (dźwignie, duszenie itp.). W metodyce treningu naucza się "zmiękczenia" uderzeniami i obalenie przeciwnika (samemu zostając w stójce) oraz zakończenie akcji uderzeniami lub techniką kończącą. Taktyka walki w KTJ nastawiona jest na realną samoobronę (nawet przed kilkoma napastnikami) w związku z powyższym naucza się sprowadzanie przeciwnika do parteru, stosując uderzenia lub techniki obaleni i rzutów zakładając, że znacząco ogranicza się jego zdolności ataku z ziemi i unika się walki w parterze na wypadek kilku napastników. Jak widać taktyka walki w KTJ posiada wiele podobieństw do taktyki walki sportowej MMA. Istotne różnice to konieczność wyeliminowania niebezpiecznych technik na wybrane punkty witalne. Zawodnik KTJ walczący w formule MMA będzie, zatem dążył do sprowadzenia przeciwnika na ziemię poprzedzając to kombinacjami uderzeń i kopnięć jednak będzie unikał walki w parterze starając się zakończyć walkę uderzeniami z góry (Ground and Pound) lub techniką kończącą (dźwignią lub duszeniem). Rzeczywisty przebieg walk sportowych w MMA wymusza jednak umiejętność prowadzenia walki w parterze, dlatego opracowałem system szkolenia w formule sportowej KTJ. Niezależnie od tego w każdym klubie KTJ naucza się tradycyjnych technik oraz dodatkowo formuły sportowej. Wynika to z tego, że kluby Kempo nie chciały stracić tożsamości i przekwalifikować się na modne "Gymy MMA" tylko udowodnić, że tradycyjny system walki Kempo Tai Jutsu zmodyfikowany nieco do konfrontacji sportowej jest skuteczny i efektywny. Formułą sportową, która najbliższa była taktyce walki Kempo jest formuła MMA.
Mam jednak świadomość, że aktualny wymiar i poziom sportowy MMA wymusza całkowite przekwalifikowanie się na sport w celu realizowania cyklów treningowych dla zawodników. Organizacja takiego treningu jest diametralnie różna, ponieważ nastawiona jest na kreowanie i potęgowanie wybranych cech motorycznych i wymaga 5 dniowego tygodnia treningów oraz treningów interwałowych. Ponadto zawodnik ćwiczy taktykę zgodnie z formułą MMA i zakłada ograniczenia w potencjalnych stosowanych przez przeciwnika technikach. Adept sztuk walki KTJ musi być nastawiony na harmonijny trening psychomotoryczny, nie może zakładać żadnych ograniczeń w potencjalnych atakach napastnika (np. atak w krocze, oczy, kręgosłup itp.).
Genezą MMA były organizowane na początku ostatniej dekady XX wieku turnieje NHB (No Holds Barred) lub Vale Tudo. Nazywane były one "walkami bez zasad" i faktycznie ilość zasad i ograniczeń był sprowadzony do absolutnego minimum, brak ograniczeń czasowych walki, brak ochraniaczy i rękawic, w Vale Tudo możliwość zadawania uderzeń nawet głową itp. Nikt nie nazywał wtedy tego MMA a turnieje tego typu miały charakter skonfrontowania różnych sztuk i sportów walki. Jak wiadomo światem rządzą pieniądze i telewizja, jednak nikt nie był zainteresowany publikowanie walk bez reguł. W związku z powyższym sformalizowano regulamin, określono wymiar czasowy i wprowadzono ochraniacze, czyli nadano wymiar sportowy, którego wymagały media do emisji turniejów. Na początku zmieniła się tylko organizacja i zasady natomiast w dalszym ciągu rywalizowali ze sobą reprezentanci różnych systemów walki. Na tym poziomie najskuteczniejsze okazało się jiu jitsu, a właściwie jego Brazylijska odmiana BJJ. Analizując to z perspektywy lat należy stwierdzić, że nie znaczyło to wówczas, że BJJ jest najskuteczniejszym systemem walki tylko był on najbardziej nieznany w konfrontacji sportowej. Szczególnie w formułach, gdzie dozwolona jest walka w stójce. Nawet zapasy, które są bardziej efektywne jeśli chodzi o możliwości obaleni przeciwnika były zbyt bierne już kiedy przeciwnik znajdował się na ziemi. Kolejny krok ewolucji to "Ground and Pound" czyli techniki uderzeń w parterze, które były reakcją zapaśników w walce parterowej. Pomimo krótkiej historii (około 20 letniej) MMA można by opisywać jeszcze wiele etapów ewolucji zawodników walczących w tej formule jednak znacząco zwiększyłoby to rozmiar mojego opracowania. Dlatego zwrócę jedynie uwagę, że aktualnie większy udział w czasie walk ma konfrontacja w stójce. Ponieważ uderzacze nauczyli się obron przed obaleniami i podstaw walki parterowej a co najmniej defensywy w tej strefie walki. Można więc powiedzieć, że MMA z podłogi stanęło na nogi.
Na podstawie analizy wachlarza technik i taktyki walki w Kempo Tai Jutsu można stwierdzić dużą zdolność do adaptacji do formuły MMA. Podział technik w KTJ jest następujący: 60% techniki uderzeń i 40% techniki sprowadzeń i walki w parterze. Już ten podział procentowy ukazuje analogię do udziału poszczególnych stref walki w konfrontacji w obecnym MMA. Kempo Tai Jutsu, jako nieliczna ze sztuk walki posiadających techniki walki w parterze, umożliwia i posiada techniki uderzeń w parterze. Mało tego taktyka walki nastawiona jest na uderzanie przeciwnika leżącego na ziemi. Ogólnie taktyka walki w KTJ zakłada blokowanie i schodzenie z linii ataku oraz krótkie serie uderzeń i kopnięć na punkty witalne oraz sprowadzenie przeciwnika do parteru i zakończenie poprzez wyeliminowanie przeciwnika z dalszej walki przez uderzenia lub technikę kończącą (dźwignie, duszenie itp.). W metodyce treningu naucza się "zmiękczenia" uderzeniami i obalenie przeciwnika (samemu zostając w stójce) oraz zakończenie akcji uderzeniami lub techniką kończącą. Taktyka walki w KTJ nastawiona jest na realną samoobronę (nawet przed kilkoma napastnikami) w związku z powyższym naucza się sprowadzanie przeciwnika do parteru, stosując uderzenia lub techniki obaleni i rzutów zakładając, że znacząco ogranicza się jego zdolności ataku z ziemi i unika się walki w parterze na wypadek kilku napastników. Jak widać taktyka walki w KTJ posiada wiele podobieństw do taktyki walki sportowej MMA. Istotne różnice to konieczność wyeliminowania niebezpiecznych technik na wybrane punkty witalne. Zawodnik KTJ walczący w formule MMA będzie, zatem dążył do sprowadzenia przeciwnika na ziemię poprzedzając to kombinacjami uderzeń i kopnięć jednak będzie unikał walki w parterze starając się zakończyć walkę uderzeniami z góry (Ground and Pound) lub techniką kończącą (dźwignią lub duszeniem). Rzeczywisty przebieg walk sportowych w MMA wymusza jednak umiejętność prowadzenia walki w parterze, dlatego opracowałem system szkolenia w formule sportowej KTJ. Niezależnie od tego w każdym klubie KTJ naucza się tradycyjnych technik oraz dodatkowo formuły sportowej. Wynika to z tego, że kluby Kempo nie chciały stracić tożsamości i przekwalifikować się na modne "Gymy MMA" tylko udowodnić, że tradycyjny system walki Kempo Tai Jutsu zmodyfikowany nieco do konfrontacji sportowej jest skuteczny i efektywny. Formułą sportową, która najbliższa była taktyce walki Kempo jest formuła MMA.
Mam jednak świadomość, że aktualny wymiar i poziom sportowy MMA wymusza całkowite przekwalifikowanie się na sport w celu realizowania cyklów treningowych dla zawodników. Organizacja takiego treningu jest diametralnie różna, ponieważ nastawiona jest na kreowanie i potęgowanie wybranych cech motorycznych i wymaga 5 dniowego tygodnia treningów oraz treningów interwałowych. Ponadto zawodnik ćwiczy taktykę zgodnie z formułą MMA i zakłada ograniczenia w potencjalnych stosowanych przez przeciwnika technikach. Adept sztuk walki KTJ musi być nastawiony na harmonijny trening psychomotoryczny, nie może zakładać żadnych ograniczeń w potencjalnych atakach napastnika (np. atak w krocze, oczy, kręgosłup itp.).
Rafał Burdzik
Największą mądrością w Sztukach Walki jest unikanie walki, lecz inteligencją jest przygotowanie się do niej
Mistrzowie
Pojęcie mistrzostwa w sztukach walki jest trudne do zdefiniowania. W języku angielskim terminem master określa się osobę, której umiejętności w danej dziedzinie wykraczają daleko poza średni poziom. Natomiast mistrza w danej dyscyplinie sportu nazywa się championem. Język polski nie jest tak precyzyjny i mistrz "to mistrz".W sztukach walki, tam gdzie występuje gradacja typu kyu czy Dan, osobę posiadającą czarny pas nazywa się mistrzem. W różnych systemach tytuł ten nadaje się od konkretnego stopnia dan i tak np. w Karate, Jiu Jitsu wystarczy mieć 1 dan, aby posiadacza tego stopnia określać mianem master. W Kempo Tai jutsu, Viet Vo Dao- tytuł mistrzowski przysługuje posiadaczowi stopnia minimum 3 dan.
Fetyszyzacja w sztukach walki odnośnie tytułów czy stopni mistrzowskich osiągnęła chyba swoje apogeum. W Polsce i w Niemczech jest więcej mistrzów posiadających 10 danów niż w Japonii ( odnosi się to głównie do Jiu Jitsu ). Na jednym ze staży combatu, a wiec systemu nie mającego wiele wspólnego ze sztukami walki, który prowadziłem około roku 2006 / 2007, zjawiło się dwóch smutnych, z "lekką" nadwagą panów ubranych w piękne kimona i hakamy. Całość strojów przeplatana była biało czerwonymi pasami, które w znakomity sposób opinały sarmackie figury ( sic ! ). Po pierwsze moje zdziwienie wzbudziły ich stroje, bo nijak nie pasowały do dresów czy US-ów noszonych przez uczestników seminarium. Po drugie, panowie ci stojąc przy wejściu nie uczestniczyli w zajęciach, ale za to żywo komentowali to co się działo na sali. W końcu wiedziony ciekawością spytałem obu "mistrzów" skąd przybyli i w jakim celu. Okazało się, ze są z miasta ( pięknego zresztą ) znanego obecnie z mnogości bardzo wysokich stopni dan. Obaj dżentelmeni podpisywali się stopniami, 6 dan już wieku około 30 lat z ponad 10 letnią praktyką, no cóż.
Wysokie stopnie jakimi są 6 dan nie dziwiłyby , gdyby fakt dotyczył ludzi, którzy spędzili lata na treningu, posiadali doświadczenie i umiejętności. Jednak podobnie jak w przypadku obu wymienionych panów, często są to ludzie z 15 latami spędzonymi na macie, o powiedzmy sobie "średniej sprawności ruchowej". Obecnie jeden z tych panów posiada 10 dan, dumny tytuł Soke i posiada jeden klub. Dlaczego to piszę, może żal, że człowiek mniej zdolny ? - NIE. Taka sytuacja ośmiesza tych, którzy do kolejnych stopni dochodzą ciężką pracą. Mają uznanie środowiska i efekty w swojej pracy w postaci wychowanych przez siebie czarnych pasów. W naszej szkole rygorystycznie przestrzegamy regulaminu dotyczącego nadawania stopni DAN. Przede wszystkim adept musi spełniać określone wymagania, m.in. :
Zawodnicy, ze środowiska MMA czy innych sportów walki niekiedy z uśmiechem patrzą się na wyścigi w sztukach walki w zdobywaniu kolejnych "daników". My chcemy, aby w KTJ, wzorem tradycyjnych i znanych szkół sztuk walki, stopień był wyróżnikiem i nagrodą dla noszącego czarny pas. Tytuł mistrza jest też uznaniem środowiska. Ktoś, kto sam siebie określa jako mistrza lub jego odpowiednika, naraża się na śmieszność. Tak wiec lepiej sobie zapracować i na stopień i szacunek środowiska, niż paradować niczym gołota ( ubogi szlachcic w średniowiecznej Polsce, nie mylić ze słynnym bokserem ) oplatanym łowickim pasem.